Koziołki nie sprostały Stali

Kolejny dobry mecz Koziołków z zespołem czołówki. Po Rogowie, Górkach teraz zagraliśmy dobry mecz z liderem Stalą Kuźnia Raciborska. Niestety po raz kolejny zawiodła skuteczność, a za styl punktów niestety nie ma. Początek meczu wyrównany, ale to Koziołki mają dwie doskonałe kontry. Niestety najpierw w słupek trafia Daniel Krawiec, następnie sytuacja sam na sam, ale znów bez efektu bramkowego. Stal pierwszą groźną sytuację stworzyła w 18 minucie i prowadziła 1:0. Mecz nadal wyrównany. Dłużej przy piłce Stal, ale to nasze akcje są bardziej niebezpieczne. Nadal jednak zawodzi skuteczność. Wreszcie w 41 minucie rzut wolny z boku boiska, kapitalne uderzenie Marcina Dyrszka i mamy remis. Takim wynikiem kończy się pierwsza połowa. Druga część wygląda podobnie. Optyczna przewaga Stali, kilka groźnych sytuacji i kontry Koziołków, które sprawiały gospodarzom wiele problemów. Naprawdę niewiele brakowało do objęcia prowadzenie. Przebieg meczu zmienił się na kwadrans przed końcem. Druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Piotra Ficek sprawiła, że Stal znów poczuła szansę na komplet punktów i niestety dla nas wykorzystała przewagę liczebną. Dziesięć minut przed końcem ponownie Stal obejmuje prowadzenie. Próba otwartej gry Koziołków kończy się kolejną bramką dla Stali. Trochę zagapiła się nasza defensywa przy rzucie wolnym i napastnik  Stali kompletuje hat-tricka ustalając końcowy wynik 3:1 dla Stali. Po naprawdę ciekawym widowisku Stal wygrywa i wykorzystując potknięcie rywali coraz pewniej zmierza po awans do klasy A. Nam wypada tylko czekać na kolejne mecze. Za tydzień gościmy LKS Ocice.