Zwycięstwo na początek

Kibice którzy przybyli w niedzielne popołudnie naq mecz Koziołków wielkiego widowiska nie zobaczyli. Zobaczyli za to zwycięstwo swojej drużyny co zapewne cieszy. Mecz nie stał na wysokim poziomie. Nasz zespół zagrał podobnie jak goście z Grzegorzowic chaotycznie. Zaledwie kilka akcji z pierwszych 45 minut zasłużyło na wyróżnienie. Niewiele było również sytuacji bramkowych, więc bezbramkowy remis do przerwy nie dziwi. Po przerwie przez kilka minut oglądaliśmy takie Koziołki jakie chcielibyśmy widzieć zawsze. Kilka płynnych szybkich akcji i w 51 minucie było 2:0. Najpierw akcji w trójkącie Węglorz, Bachrej, Kręcichwost ten ostatni kończy pięknym lobem nad bramkarzem rywala, zaś dwie minuty później Mateusz Kłoda do końca atakuje bramkarza i obrońcę Grzegorzowic i wykorzystuje ich nieporzoumienie z ostrego konta trafiając do pustej bramki. Niestety później znów dominował chaos. Grzegorzowice od 71 minuty grały w "dziesiątkę" po drugiej żółtej a w efekcie czerwonej kartce. Nasz zespół nie potrafił jednak tego wykorzystać. Zarówno rywale jak i Koziołki miały jeszcze po dwie, trzy sytuacje, ale wynik nie uległ już zmianie. Po słabym meczu zasłużone zwycięstwo naszego zespołu. W najbliższą przedświąteczną sobotę gminne derby w Siedliskach