Zwycięstwo w Jankowicach

Po zwycięstwie w Siedliskach na kibiców Koziołków czekały kolejne derby tym razem z Jankowicami. Dzięki uprzejmości rywali zagraliśmy ten mecz u nich, zaś wiosenny rewanż będzie na naszym obiekcie. Powodem zamiany Dożynki Gminne, które odbywały się na naszym obiekcie. Jeszcze raz dziękujemy.

Mecz rozpoczął się dla nas idealnie. 55 sekunda, podanie z lewej strony błąd defensywy Jankowic i Sebastian Sadło trafia celnie. Marnujemy kilka okazji, gdy po dość składnych akcjach brakuje ostatniego podania lub strzału. Jankowice stworzyły w pierwszej odsłonie dwie groźne sytuacje. Raz uratowała nas poprzeczka, raz napastnik gospodarzy strzelił niecelnie. W 38 minucie prostopadłe podanie do Rafała Musioła, ten nie daje szans bramkarzowi i 2:0. Jeszcze kilka ciekawych akcji i sędzia kończy pierwszą połowę.

Początek drugiej podobny do pierwszej. Jankowice próbują, ale nie dobrze spisuje się nasza defensywa i bramkarz Krzysztof Musioł. W 65 minucie powinno być po meczu. Kolejna kontra Koziołków. Zamieszanie w polu karnym Jankowic i po strzale naszego zawodnika obrońca Jankowic Adrian Szendzielorz broni go ręką. Rzut karny, czerwona kartka. Niestety marnujemy "jedenastkę" ( Marcin Adamiak ). Zmotywowało to zespół z Jankowic, zaś nasza drużyna jakby uwierzyła, że jest już po meczu. W 69 minucie faul Jakuba Raciborskiego, rzut karny dla Jankowic zamieniony na kontaktową bramkę. Gospodarze rzucają się do ataku. Chcą za wszelką cenę wyrównać. Kilka razy było groźnie, raz ratuje nas słupek. Nasz zespół kontratakuje, ale marnujemy wręcz 200 % okazje. Zamiast spokojnie strzelić bramkę i kontrolować mecz, nerwówka do końca. Wynik nie ulega już zmianie. Po dobrym meczu, szczególnie w pierwszej odsłonie zasłużone zwycięstwo naszego zespołu. Za tydzień kolejny wyjazd tym razem do dalekiego Borucina.