Pewnie i wysoko

Po porażce w Pstrążnej Koziołki gościły zespół z Olzy. Jesienią mimo sporej przewagi wygraliśmy tylko 1:0. Teraz chcąc pozostać w walce o czołówkę tabeli na stratę punktów nie mogliśmy sobie pozwolić. Rozpoczęliśmy z dużym animuszem i w 6 minucie Daniel Krawiec daje nam prowadzenie. Kilka ciekawych akcji, niestety bez efektu końcowego w postaci gola i Olza wyrównuje. Mecz wyrównuje się, ale do przerwy już żadna bramka nie padła. Po zmianie stron Koziołki pokazały wreszcie grę na jaką czekaliśmy już od dłuższego czasu. Składne akcje z pomysłem, wymiana pozycji, taki zespół chcemy oglądać w każdym meczu. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Olza mimo ambitnej gry i walki nie potrafiła zatrzymać rozpędzonych Koziołków. W 57 minucie odzyskujemy prowadzenie. Autorem trafienia jest Dominik Mittscherlich, dla którego jest to pierwsza bramka w karierze. Brawo i czekamy na następne. Po kilku minutach trafia wracający po kontuzji Marcin Procek. Minutę później ponownie trafia Daniel Krawiec. Kolejna bramka autorstwa Dawia Gieroń i prowadzimy 5:1. Jeszcze kilka ciekawych akcji i strzałów i sędzia kończy ten dobry szczególnie w drugiej połowie mecz w wykonaniu Koziołków. W następnej kolejce pauzujemy, później czeka nas wyjazd do Rogowa.