Porażka z Dzimierzem.

Porażka z Dzimierzem.

Niestety po dwóch zwycięstwach przyszła porażka, mimo dość udanego początku. Pierwsze minuty należały do naszego zespołu. Po rzucie rożnym nasz kapitan Marcin Adamiak daje nam prowadzenie. Niestety już minutę później po błędzie w defensywie Dzimierz wyrównuje. Stwarzamy kilka okazji, brakuje jednak wykończenia i szczęścia. Goście raz zagrozili naszej bramce, ale w sytuacji sam na sam Damian Baszczok nie dał się pokonać. Niestety od 30 minuty inicjatywę na kilka minut przejął rywal i zdobył dwie bramki. Najpierw brak asekuracji, a trzy minuty później piękne uderzenie z dystansu i do przerwy Dzimierz prowadzi 3:1. Druga połowa to tzw. " bicie głową w mur" przez nasz zespół. Rywal zagrał defensywnie, my nie potrafiliśmy wykorzystać kilku okazji okazji na bramkę kontaktową. Znów brakowało wykończenia, skuteczności. Goście w końcówce kilka razy przeprowadzili groźne kontry, ale bez efektów bramkowych. w drugiej odsłonie kibice nie zobaczyli bramek. Po 90 minutach musimy uznać wyższość rywala przegrywając 1:3. Rywal przewyższył nas tylko w jednym, ale najważniejszym elemencie  - skuteczności - zgarniając komplet punktów i wskakując na fotel lidera.

W niedzielę trudny wyjazdowy mecz z drugim zespołem Unii Turza Śląska. Mamy nadzieję, że będziemy mieli do naszych kibiców radośniejsze wieści z tego meczu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości